Fotografuję Bałuty nieprzerwanie od 2003 roku. Na przestrzeni tych lat zaszło wiele zmian, które udokumentowane są na moich zdjęciach. Oprócz tego, co zmieniło się w przestrzeni miejskiej, zmieniła się także technika fotografowania, jak i moje umiejętności.
Trudno porównywać zatem to, co było, i to, co jest, moje BAŁUTY STARE i BAŁUTY NOWE. Starałem się w tej kolekcji pokazać skrajne, pierwsze i ostatnie, lata mojej bałuckiej przygody. To, co najbardziej rzuca się w oczy w starszych fotografiach, to nieocieplone, szare budynki, całkiem inne niż dzisiaj samochody, stare tramwaje. Te pierwsze sfotografowane przeze mnie obrazy, jak i pozostałości po starych Bałutach, są najbliższe memu sercu. Dziś widzę niestety jedynie degradację tej znanej mi przestrzeni, która jeszcze w 2002 roku tętniła życiem. Wyjątek stanowią Manufaktura i Park Ocalałych, które z początku wydawały mi się nietrafionym pomysłem, zabierającym mi moją, oswojoną przestrzeń życiową – teraz oceniam te zmiany przychylniej.